Kolejna odsłona bransoletek wykonanych metodą sznura tureckiego, tym razem w standardowej wielkości koralików czyli Fire Polish 4 mm i Toho 11/0. Ja plotę i plotę, ale większość bransoletek nawleka mi mój mąż (muszę go pochwalić bo sam na ochotnika się zgłasza:)). A to pierwszy krok do nauki szydełkowania;) może coś z tego będzie:)
95. Kwaśne jabłuszko
96. Błękitno - granatowa
97. Francuska róża
98. Błękitno - niebieska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw ślad po sobie!