Robić na drutach i szydełkować nauczyła mnie mama, ale to było dobrych kilkanaście lat temu... Więc jak postanowiłam odświeżyć swój warsztat z pomocą przyszedł You Tube. Zaczęłam od małych elementów - wydziergałam motylki, kwiatuszki, kokardki. A potem poszło już z górki i wzięłam się za czapki dla córeczek. Oto moje jedne z pierwszych szydełkowych prac. Młodsza córcia z takim motylkiem wygląda wyjątkowo słodko:)
Śliczne są :) Teaz mnóstwo osób sprzedaje takie ozdoby choćby za pośrednictwem FB czy bloga- pomyśl nad tym :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) własnie intensywnie o tym myślę bo jak do tej pory były to prezenty lub sprzedawałam wśród znajomych. Ale już kilka osób mi sugerowało "rozszerzenie" działalności więc na pewno spróbuję:)
Usuń